Wczoraj prywaciarz – dzisiaj startupowiec

„Ekonomia to nauka myślenia w kategoriach modeli, połączona ze sztuką wyboru modeli odpowiadających współczesnemu światu” – J. M. KEYNES

Wczoraj prywaciarz – dzisiaj startupowiec

W każdym społeczeństwie zawsze są jednostki, które w swoim życiu wykazują większą niż przeciętna aktywność.

Takie same przykłady bez trudu odszukać można w obszarach gospodarczych. Każda epoka posiada właściwe dla siebie formy organizacyjne, które osobom z inicjatywą dają możliwości samorealizowania.

Analizując okres minionych 50 lat pod kontem inicjatywy gospodarczej w odniesieniu do osoby fizycznej, pokarze wiele przykładów na konkretne działania.

Gdzie jest początek?

W czasach funkcjonowania gospodarki socjalistycznej przedsiębiorcze osoby decydujące się na działania gospodarcze, określane były jako prywaciarze, badylarze i można by jeszcze bardzo wiele pejoratywnych określeń użyć.

Ich aktywność zazwyczaj bywała spowodowana impulsem, a najczęściej wykorzystaniem nadarzającej się okazji do zarobienia pieniędzy.

Przełom lat 80/90 minionego wieku i zmiany jakie nastąpiły w Polsce otworzyły szerokie drzwi dla osób przedsiębiorczych.

Nowe określenia takie jak „inicjatywa gospodarcza”, „działalność gospodarcza” nabrały nowego znaczenia. Otworzyły się również nowe możliwości.

Każdy kto tylko chciał mógł otworzyć własną firmę, modne i obowiązujące stało się określenie „własna działalność gospodarcza”.

Forma organizacyjna takich przedsięwzięć potrzebowała kapitału na przysłowiowy początek.

I właśnie fakt poszukiwania kapitału zakłócał często poprawny rozwój, ponieważ pomysł leżący u podstaw podjęcia inicjatywy i jego wdrażanie odchodziło na dalszy plan, bo inne sprawy organizacyjne zakłócały jego realizację.

Startup

Rozwój nowej technologi, powszechność dostępu do komputerów, różnorodnych oprogramowań musiała trafić też do ludzi z inicjatywą.

I to właśnie ta grupa społeczna stanowi dziś tworzących nowe rozwiązania dla biznesu. Startup trzymając się definicji to nic innego jak przedsiębiorstwo w okresie organizacji.

Łatwa prosta definicja już sama w sobie daje obraz jak dziś coraz częściej wygląda etap początkowy przyszłej działalności.

Pomysł, znalezienie niszy na rynku to połowa sukcesu. Druga połowa wymaga już trochę więcej wysiłku. Przyszły nowoczesny przedsiębiorca skupia całą uwagę na produkcie, który tworzy.

Nowoczesne technologie informatyczne pozwalają na dużą precyzję w opisie całego przedsięwzięcia opartego na maksymalnym wykorzystaniu wszelkich możliwych sposobów analizy.

Poszukiwanie nowego modelu biznesowego to dotarcie do jego sedna, czyli produktu i opracowanie jego przyszłej zyskowności uwzględniając możliwość ewolucji na każdym etapie rozwoju.

Dziś najważniejsze jest to, jak szybko i bez zbytnich dodatkowych kosztów reagować na niezbędne zmiany.

Wczoraj prywaciarz – dzisiaj startupowiec – źródła finansowania

Twórca startupu najpierw opracowuje projekt głównie pod kontem produktu i jego wdrożenia, dopiero później szuka źródeł finansowania.

Sposobów na pozyskanie kapitału jest dużo, mogą to być giełdy startupowe, osoby zwane aniołami biznesu.

Jedną z najczęściej używanych form jest składanie konkretnego rozwiązania dla już istniejącego dużego przedsiębiorstwa, w ostateczności są to banki.

Startupy dzielą się zazwyczaj na dwie kategorie i już w momencie podjęcia działań powinno się określić, jaka droga będzie realizowana:

– projekt zamknięty, w którym osiągnięcie założonego celu zamyka funkcjonowanie

– projekt otwarty zmierzający do trwałego ciągle realizowanego celu z zachowaniem kontroli dotyczącej zmian na każdym etapie realizacji projektu

Startupy to często bardzo ryzykowne przedsięwzięcia i wiele z nich osiągając możliwość realizacji kończy się niepowodzeniem.

Pamiętaj, że w prowadzeniu własnego biznesu może pomóc Ci wiele nowoczesnych rozwiązań.

Może Ci się również przydać:

https://mamstartup.pl/

https://startupacademy.pl/